Zachodząc w drugą ciążę byłam bardzo szczęśliwa ale również znacznie spokojniejsza. Myślę, że wynikało to z doświadczenia jakie mieliśmy już za sobą. Moja pierwsza ciąża była niemal wzorowa. Bez komplikacji, stresów, powikłań. Poród przebiegł pomyślnie chociaż drugi raz o pewne rzeczy zadbamy nieco inaczej. Został mi niespełna miesiąc do rozwiązania i mam nadzieję, że wszystko i tym razem przebiegnie pomyślnie i już niedługo będziemy mogli się cieszyć nowym członkiem rodziny.
Ostatni miesiąc przed porodem to dla mnie czas na odpoczynek a także dopięcie naszego domu na ostatni guzik przed wprowadzką nowej lokatorki. Upewniając się, że mamy wszystko co potrzebne i szykując się do pakowania torby szpitalnej chcę się z Wami podzielić moim sposobem na wyprawkę dla drugiego dziecka. Wpis ten dedykuję szczególnie tym rodzicom, którzy jak my już przy pierwszym maleństwie w domu planowali kolejne a przez to zostawiali „przyda się” po nim.
Przy okazji jeśli jeszcze nie znacie to zachęcam Was do zapoznania się z moją serią postów o wyprawce dla dziecka. Znajdziecie tam bardzo wiele informacji o tym co jest przydatne dla maleństwa oraz na co zwrócić uwagę przy wyborze. Wpisy te przydadzą się nie tylko gdy w Waszym domu ma się pojawić pierwsze dziecko ale również szykując kolejne wyprawki – szczególnie gdy różnica wieku pomiędzy dziećmi jest większa. Polecam również przygotowaną przeze mnie listę rzeczy przydatnych, na której możecie na początek zaznaczyć co już posiadacie w domu a następnie na jej podstawie uzupełnić braki.
Spanie
W tym przypadku może przydać się Wam odwołanie do urządzania pokoiku dziecka, gdzie również pojawi się nowy wpis o modyfikacjach pod potrzeby drugiego dziecka. W kontekście typowo wyprawki zerknijcie tutaj. Jako, że my zdecydowaliśmy się na łóżeczko 140×70 i Łucja w swoim jeszcze długo będzie spała kupiliśmy drugie takie samo z nowym materacykiem (UWAGA! Nawet jeśli macie łóżeczko po starszym dziecku, z którego już nie korzysta sprawdźcie stan materaca. Jeśli widzicie na nim odkształcenia to polecam rozważenie jego wymiany). Poza tym dokupiliśmy kilka nowych prześcieradeł. Jako, że córka rodzi się na lato nie kupujemy na razie kołderki (uzupełnimy brak jesienią) a dziecko będziemy otulać w kocyki lub kokoniki adekwatne do panującej za oknem aury.
Karmienie
W zależności czy planujesz karmić piersią czy butelką przydatne będą inne rzeczy. O tym co warto posiadać pisałam tutaj. Polecam rozważyć zakup nowych butelek lub co najmniej smoczka do nich a te które mamy w domu porządnie wygotować. W moim przypadku dokupiłam jedną nową butelkę ze smoczkiem, wspominając moje wcześniejsze doświadczenia i walkę o laktację, oraz krem na brodawki, który już teraz czasem stosuję, gdy czuję dyskomfort.
Pielęgnacja
O rzeczach potrzebnych do pielęgnacji noworodka pisałam tutaj, tutaj, tutaj i tutaj. Jestem przekonana, że większość tych rzeczy posiadasz w domu! Jeśli część z nich – np. kosmetyki są nie używane od jakiegoś czasu, sprawdź ich datę ważności oraz upewnij się czy były dobrze przechowywane – na opakowaniu może być np. informacja, że należy zużyć w ciągu pół roku od otwarcia. Na pewno potrzebne będą nowe pampersy, kilka pieluch tetrowych (mimo, że używałam ich do ulewania i w drogę na przewijak, to mocno się zużyły) oraz krem do ochrony pupy. Przygotujcie również wszystko co niezbędne do kąpieli. My zakupiliśmy nowe ręczniki, tak by każda z córek miała swoje.
Ubranka
Czas na jeden z najmilszych aspektów szykowania wyprawki czyli ubranka. O tym jak wybrać ubranka i ile ich potrzeba na początek możecie poczytać tutaj. W naszym przypadku spawa jest bardzo prosta. Mamy w drodze drugą córeczkę, która urodzi się w podobnym okresie (połowa lipca, a Łucja była z początku września) i zachowane ubranka po starszej siostrze. Musiałam więc przejrzeć co posiadamy, wyprać, wyprasować oraz wyrzucić kilka rzeczy, które już były mocno zużyte. Dodatkowo dokupiliśmy kilka nowych (szczególnie body z krótkim rękawem) i sprawa załatwiona! Jeśli spodziewacie się płci przeciwnej z pewnością będziecie musieli dokonać mocniejszej weryfikacji i wybrać te, które będą pasować a resztę schować lub sprzedać. Podobnie sytuacja wygląda niezależnie od płci w przypadku skrajnych pór roku. Jeśli jedno dziecko urodziło się latem a drugie zimą z pewnością będziecie musieli dokupić kilka rzeczy, tak by ubierać malucha adekwatnie do pogody. Nie mniej tak jak pisałam w poście o wyprawce nie kupujcie zbyt wiele a oszczędności poszukajcie odkupując ubranka używane. Warto również podpytać koleżanki i rodzinę, czy nie posiadają jakiś ubranek i rzeczy, których chcieliby się pozbyć a Wam się przydadzą.
Wózek, fotelik i inne sprzęty
Z mężem zachowaliśmy wszelkiego rodzaju droższe wyposażenie takie jak wózek, fotelik samochodowy, monitor snu, bujaczek, torby na pieluchy itp. Wszystkich tych rzeczy czeka sprawdzenie stanu technicznego w tym dopompowania kół, wymiany baterii oraz wypranie i odświeżenie dla nowej użytkowniczki. Nie planujemy póki co zakupu podwójnego wózka, za to rozważamy dostawkę do gondoli dla starszej. Jeśli nie posiadacie już tych rzeczy zerknijcie tutaj i tutaj a przed zakupem przypomnijcie sobie co odpowiadało a co przeszkadzało Wam w poprzednim wyborze.
Zabawki
Tak jak w przypadku Łucji nie planujemy zakupu zabawek od razu. Maluch nie potrzebuje ich do mniej więcej trzeciego miesiąca życia. Gdy minie ten czas z pewnością dokupimy nowe gryzaki a już teraz zrobiliśmy przegląd co może się przydać po starszej siostrze. O zabawkach możecie poczytać tutaj. Od początku zagości u nas szumiś, który już czeka na naszą kruszynkę.
Dla mamy
W tym przypadku warto wrócić do wpisu. O ile w waszej szafie mogą się znajdować jeszcze koszule do karmienia o tyle warto i je uzupełnić. Poza tym wszelkiego rodzaju wkładki, bieliznę poporodową, podkłady poporodowe czy nawet kosmetyki do ciała po ciąży z pewnością muszą zawitać na waszej liście zakupów okołoporodowych. Polecam również zakup nowych biustonoszy do karmienia. Te, które stosowałyście przy pierwszym dziecku będą dobrym zabezpieczeniem, jednak biust w czasie laktacji wymaga dużej dbałości a właściwie dopasowany biustonosz z pewnością ją wspiera.
Na koniec
Jako doświadczeni rodzice będzie Wam łatwiej oprzeć się pokusie kupowania zbędnych gadżetów. Z pewnością również wśród proponowanych na rynku nowości uda Wam się znaleźć przydatne perełki. Ja zdecydowałam się np. na zakup Mommy Bag i już teraz jestem zachwycona jej wykonaniem i pojemnością. Warto na koniec pamiętać, że nowy członek Waszej rodziny może mieć skrajnie innych charakter i temperament a Wy na nowo będziecie musieli się nauczyć odczytywania potrzeb maleństwa. Kompletując wyprawkę nie szukajcie wyłącznie oszczędności ale kupcie też coś wyjątkowego dla nowego maleństwa, w końcu każde dziecko powinno być traktowane indywidualnie i o ile świetnie, że nie musicie przechodzić od nowa całej organizacji i wydawać fortuny na wszystko nowe, przyda się odrobina indywidualizacji dla nowego członka rodziny.
Zapraszam do pozostałych wpisów z serii Wyprawka