Czas na kolejną wielkanocną propozycję. Jednym z moich ulubionych elementów dekoracji są poduszki. Szukając inspiracji znalazłam poszewki z naszytą aplikacją zajączka, jednak zarówno kolor jak i sam wzór nie do końca mi odpowiadały, postanowiłam więc zrobić własne.
Do uszycia 2 poduszek potrzebne będą:
- 1 m materiału (np. żółta bawełna)
- 0,3 m materiału na aplikacje (np. futerko)
- Wykrój
- 2 zamki kryte
- Włóczka
- Nici
- Szpilki
- Maszyna do szycia
- Wydrukuj i wytnij wykrój.
- Wytnij 4 kwadraty 42×42 cm oraz 2 zajączki (np. jako lustrzane odbicie).
- Spryskaj tył zajączka klejem w sprayu. TEN KROK MOŻNA POMINĄĆ jednak mi upraszcza to przyszywanie aplikacji, bo nie przesuwa się ona w trakcie.
- Ułóż zajączka na środku prawej strony jednego kwadratu. Jeśli nie używasz kleju, przypnij zajączka szpilkami.
- Ustaw ścieg do przyszywania aplikacji – jeśli nie posiadasz specjalnego programu, wykorzystaj gęsty zygzak.
- Przyszyj aplikację dookoła. W czasie przyszywania zwróć uwagę by futerko skierowane było do środka aplikacji.
- Przygotowujemy pompon. Przez środek widelca przekładamy kawałek włóczki. Następnie nawijamy włóczkę na widelec (około 30 razy).
- Odcinamy i przewiązujemy pompon przez środek.
- Rozcinamy pętelki i wyrównujemy pompon nożyczkami.
- Przyszywamy pompon do zajączka.
- Dolny brzeg obszywamy ściegiem na owerloku (jeśli nie posiadacie, wykorzystajcie zygzak do zabezpieczenia krawędzi). Analogicznie przygotowujemy dolną krawędź drugiego kwadratu na poszewkę.
- Fastrygujemy zamek.
- Przyszywamy zamek stopką do zamków krytych. Analogicznie przyszywamy zamek do drugiego kwadratu.
- Składamy kwadraty prawą stroną do prawej i spinamy szpilkami.
- Obszywamy 3 wolne brzegi (bez zamka) dookoła.
- Przeszywamy na około 5 cm od krawędzi w stronę środka nad zamkiem.
- Obszywamy 3 brzegi na owerloku.
Gotowe!
Poduszki pięknie prezentują się na łóżku czy też na kanapie. Jeśli uda się Wam wykonać samodzielnie poduszki koniecznie dajcie znać lub znaczcie mnie na zdjęciach.
Wykrój zajączka do pobrania
Lucyna Z wykształcenia jestem programistką i logistykiem. Na co dzień żoną i matką, która uwielbia planować, organizować i tworzyć DIY. Szyję, wycinam, wymyślam, tworzę to co mi w sercu gra. Uwielbiam unikatowe projekty a w każdą wykonywaną przeze mnie rzecz wkładam dużo miłości. Jestem pozytywnie zakręcona na punkcie urządzania mieszkania i planowania wesel. W tematyce ślubnej jestem od ponad 10 lat wpierw zdobywając doświadczenie w restauracji a obecnie pomagając moim bliskim narzeczeństwom tworzyć spójną koncepcję i stylistykę wydarzenia pilnując by organizacja przebiegała zgodnie z planem.