Możecie nie wiedzieć, ale uwielbiam organizować przyjęcia dla najbliższych. sprawia mi to wielką frajdę i czuję się w tym na prawdę dobrze. Przez zbliżający się ślub szwagierki ponownie mam okazję brać udział w przygotowaniach do wieczoru panieńskiego i przez najbliższe tygodnie będę chciała się podzielić z Wami radami jak się za to zabrać by przyjęcie było udane a Wy zadowolone z organizacji.

Dziś skupimy się na głównych kategoriach, które w kolejnych tygodniach będę rozwijać a ten wpis uzupełniać o linki, tak by docelowo powstała seria porad dotyczących organizacji wieczoru panieńskiego. Zależy mi, by po przeczytaniu tego postu w waszej głowie powstał zarys przyjęcia, który przez kolejne tygodnie będziemy precyzować.

Gdzie co jak i kiedy

Najważniejsze na początek każdej organizacji jest ustalenie podstawowych informacji. Należą do nich data, miejsce i charakter przyjęcia – szczegóły już za tydzień. W tej chwili zależny nam na ogółach, więc pomyślcie czy planujecie szaloną noc na mieście, spokojną domówkę czy np. wspólny wyjazd. Zastanówcie się również w jakim okresie chcecie by odbyło się przyjęcie. Pamiętajcie cały czas, że przygotowujecie przyjęcie dla panny młodej i to jej preferencje są najważniejsze.

Czas na wizję

Wyobrażenie w głowie gotowe to przychodzi czas na pomyślenie o wyjątkowym aspekcie przyjęcia, w okół którego będziecie budować pozostałe elementy. Będzie to główna atrakcja wieczoru, warto więc poświecić jej trochę więcej czasu już na tym etapie bo macie szansę na spełnienie jednego z marzeń panny młodej. Jeśli uwielbia ona aktywnie spędzać czas może to być piesza wędrówka na szczyt, park linowy, czy pokój zagadek. Jeśli planujecie wieczór w domu może warto przygotować gry planszowe lub urządzić domowe spa. Jest to też moment na fantazję, którą później wpisujemy w ograniczające nas realia.

Wszystko na jeden temat

Skoro mamy już coraz bardziej jasną wizję, możemy przejść do wyboru motywu przewodniego. Dlaczego proponuję taką kolejność? Wybierając wpierw atrakcję skupiamy się na marzeniu panny młodej i tworzymy jednocześnie bazę do budowania motywu przewodniego. Gdyby wpierw wybralibyśmy motyw, dopasowanie atrakcji mogło by być trudniejsze. Nie mniej tematy te są ze sobą ściśle związane i wzajemnie się uzupełniają. Wybraliście spa w domu, zaplanuj dekoracje nawiązujące do wystroju najlepszych ośrodków na świecie i domowe zabiegi. Wybieracie się do pokoju zagadek – kontynuujcie motyw zagadek i tajemniczości w dalszej części przyjęcia.

Grunt to zabawa

Niezależnie od wybranej przez Was i zaplanowanej formy na wieczorze panieńskim nie może zabraknąć mniejszych atrakcji związanych ze ślubem. Pomyślcie nad przygotowaniem jakiegoś quizu znajomości młodych, albo przetestowaniu panny młodej jako kandydatki na żonę. Śmiało możecie zabawami nawiązać do głównego motywu przyjęcia – wystarczy lekko zmodyfikować standardową grę panieńską by uzyskać dopasowaną do tematu przyjęcia rozrywkę.

DIY

Planując przyjęcie i ubogacające je dekoracje, nie byłabym sobą gdybym pominęła DIY. Gdy macie już wizję i motyw pomyślcie co możecie wykonać samodzielnie. Niejednokrotnie ręcznie wykonane dodatki są znacznie tańsze a przy okazji w pełni spersonalizowane. Dekoracje i projekty nie muszą się ograniczać wyłącznie do tematu przewodniego przyjęcia. Pomyślcie również o napisach i dodatkach kojarzących się Wam z klasycznym wieczorem panieńskim. Ważne by były ze smakiem i w jakiś sposób nawiązywały do całości.

Prezent

Na koniec pomyślcie o prezencie. Możecie zorganizować jeden wspólny lub każda z Was może przygotować własny upominek. Ponownie, nie zależy nam na szczegółach a wizji. Możecie podarować klasycznie bieliznę, wizytę u kosmetyczki lub w spa, dobre kosmetyki czy też słodkości albo przygotować kosz niespodzianek. Zależy to od preferencji panny młodej a także Waszej kreatywności.

Przechodząc kolejno wszystkie punkty powinna waszej głowie pojawić się wizja całości przyjęcia. Po co to wszystko skoro można by przejść od razu do detali? Dzięki takiej prostej analizie widzicie ile pracy Was czeka w czasie organizacji a także możecie oszacować wstępny budżet, który przyda się Wam już w kolejnym kroku.

Subskrybuj i polub:

Facebook
Facebook
Twitter
YouTube
YouTube
Pinterest
Pinterest
Instagram

Lucyna

Z wykształcenia jestem programistką i logistykiem. Na co dzień żoną i matką, która uwielbia planować, organizować i tworzyć DIY. Szyję, wycinam, wymyślam, tworzę to co mi w sercu gra. Uwielbiam unikatowe projekty a w każdą wykonywaną przeze mnie rzecz wkładam dużo miłości. Jestem pozytywnie zakręcona na punkcie urządzania mieszkania i planowania wesel. W tematyce ślubnej jestem od ponad 10 lat wpierw zdobywając doświadczenie w restauracji a obecnie pomagając moim bliskim narzeczeństwom tworzyć spójną koncepcję i stylistykę wydarzenia pilnując by organizacja przebiegała zgodnie z planem.