Do wigilii został tydzień. Już w najbliższą niedzielę zasiądziemy rodzinnie do uroczystej kolacji, przed którą połamiemy się opłatkiem. Wielu z nas w tym tygodniu wykorzystuje urlop, aby nadgonić przedświąteczne przygotowania – w tym roku w tej grupie osób jestem również i ja! Mogłoby się wydawać, że 7 dni to bardzo dużo czasu by zorganizować święta – czy to u nas w domu czy wyjazdowe. Prawda – pod warunkiem, że w tym czasie skupimy się na tym co ważne i krok po kroku będziemy realizować nasz plan.

Plan – no właśnie! Niby co roku przygotowujemy się do tych wyjątkowych dni, ale zawsze nam coś umknie i wkrada się stres oraz zdenerwowanie… dzisiejszy post będzie miał na celu usystematyzowanie tego co naprawdę trzeba przygotować, a co można odpuścić by nie zwariować i w tym całym urlopie znaleźć też chwilę dla siebie.

Wyjazdowo czy domowo

Jeśli na wigilie jedziecie do bliskich na początku odpada Wam wiele zadań – w końcu nie jest żadną nowością, że gospodarz przyjęcia ma większe obowiązki od pozostałych uczestników. Dojdą Wam za to inne – chociażby związane z pakowaniem ubrań, gdy planujecie zostać na noc. Gdy jedziecie blisko, wystarczy zabrać prezenty i przygotowane potrawy. Natomiast jeśli Wasza podróż uwzględnia nocleg, starannie przygotujcie na ten czas ubrania i weźcie coś luźniejszego by zrelaksować się po świętowaniu.

Jako gospodarze poza posprzątaniem musicie postarać się o całą otoczkę a więc piękną dekorację, przygotowanie świątecznego stołu, potraw, miejsca do przygotowania do podania tych przyniesionych przez gości smakołyków. Warto pamiętać również o delikatnej muzyce w tle która od progu przywita Waszych gości, przygotowaniu miejsca na kurtki i płacze oraz byty. Zastanówcie się nad usadzeniem przy stole ale również nad tradycjami. Po Waszej stronie będzie z pewnością przygotowanie opłatka, sianka czy też modlitwy. Jako gospodarze będziecie nadawać również rytm całemu przyjęciu więc śmiało zachęcajcie do zajęcia miejsc przy stole, rozpoczęcia kolacji czy też przejścia do prezentów.

Będą prezenty w tym roku?

Jeśli jeszcze nie macie kompletu prezentów to czeka Was nie lada zadanie. Szukanie prezentów, gdy czas goni, w sklepach jest pełno ludzi a do kasy długie kolejki może mocno frustrować, dlatego tutaj kluczowy będzie plan! Na tym etapie, jeśli nie macie jeszcze listy i pomysłów na 100% trafione prezenty, postawcie na bezpieczne klasyki które przydają się i ucieszą każdego. Poza upominkami należy przygotować rzeczy do ich pakowania. Kolorowe papiery, wstążki a także karteczki z imionami będą tutaj niezbędne. W mojej ocenie elegancko zapakowany prezent świadczy o Waszym zainteresowaniu a nawet bez wielkich zdolności każdy jest wstanie przygotować coś ładnego. Dla mnie pakowanie upominków to dodatkowy dzień świąt ;).

Poczujmy magię świąt

Czym byłyby święta bez pięknej choinki w domu, gwiazd betlejemskich, światełek, bombek, świec i wielu innych dekoracji? Dla mnie święta bez dekoracji nie mają prawa się odbyć, dlatego poza porządkami koniecznie znajdźcie chwilę na przystrojenie Waszych czterech kątów. W mojej ocenie lepiej, jeśli nie zdążycie umyć okien (tak święta i bez tego się obejdą), niż jeśli zabraknie Wam czasu na dekorację. To ona nadaje ten wyjątkowy charakter. Na koniec dnia o wiele bardziej ucieszycie się z kubkiem grzańca na kanapie przy pięknie migotającej choince niż podziwiając Wasze umyte okna, które właśnie brudzi deszcz.

Świąteczne rarytasy

Podobnie jak dekoracji, na święta nie może zabraknąć wyjątkowych potraw, które uczynią ten czas sentymentalnym – bo przecież każdy z nas czeka cały rok na ten jedną świąteczną potrawę, którą je tylko raz w roku. Jeśli jesteście organizatorami przyjęcia, śmiało możecie podzielić dania na Waszych gości – zmniejszycie sobie ilość pracy angażując przy tym gości. Jeśli taki macie plan i jeszcze nie ustaliliście podziału dziś macie na to ostatni dzwonek – każdy przed świętami ma całą listę zadań, głupio będzie odmawiać ale też przygotowywanie na ostatnią chwilę potraw nie jest przyjemne. Jeśli jedziecie w gości zadzwońcie do organizatorów a taką właśnie ofertą przywiezienia czegoś na stół. Nawet jeśli będą to pierniczki lub kompot z suszu – odciążycie gospodarzy, a Ci mają pełne ręce roboty.

Po co te czasami oczywiste opisy? Mają one na celu wyszczególnienie kategorii do przygotowanej przeze mnie świątecznej listy zadań. Na dziś idealnie, jeśli uda się wykonać wszystkie zadania z sekcji organizacyjnie. Szczególnie jeśli planujecie wizytę u fryzjera, kosmetyczki lub chcecie wysłać kartki (ja wysłałam przez envelo) to robiąc to dziś macie spore szanse na znalezienie pasującego Wam terminu oraz, że kartki dotrą na czas. Podobnie w przypadku zamówień online, większość sklepów domyka przedświąteczne obietnice dostarczenia na czas paczek – przed zamówieniem koniecznie sprawdźcie, czy sklep gwarantuje dostawę do świąt.

Lista do pobrania

Na koniec nie dajcie się zwariować! Jeśli w tym roku kompletnie nie masz czasu na świąteczne przygotowania, to ogarnij z grubsza dom, postaw choinkę, naszykuj ubrania a prezenty spakuj w świąteczne torebki obiecując sobie, że za rok znajdziesz więcej czasu i zabierzesz się za to szybciej.

Sobie i Wam życzę powodzenia w przedświątecznych bojach.

Subskrybuj i polub:

Facebook
Facebook
Twitter
YouTube
YouTube
Pinterest
Pinterest
Instagram

Lucyna

Z wykształcenia jestem programistką i logistykiem. Na co dzień żoną i matką, która uwielbia planować, organizować i tworzyć DIY. Szyję, wycinam, wymyślam, tworzę to co mi w sercu gra. Uwielbiam unikatowe projekty a w każdą wykonywaną przeze mnie rzecz wkładam dużo miłości. Jestem pozytywnie zakręcona na punkcie urządzania mieszkania i planowania wesel. W tematyce ślubnej jestem od ponad 10 lat wpierw zdobywając doświadczenie w restauracji a obecnie pomagając moim bliskim narzeczeństwom tworzyć spójną koncepcję i stylistykę wydarzenia pilnując by organizacja przebiegała zgodnie z planem.