Kompletowanie garderoby dla naszego potomka to nie lada wyzwanie. Dlaczego? Co może być trudnego w tak uroczym zadaniu? Na początek weźmy pod uwagę, ogólny obraz sprawy. Przyszła mama z burzą hormonów rusza do sklepu po ubranka a tam znajduje pełno słodkich rzeczy: małe body, spodenki, skarpetki, czapeczki, kaftaniki, sweterki i wiele innych. Co jedne to ładniejsze a i cena wysoka bo przecież jakość musi być dobra ale kto będzie na dziecku oszczędzał? Bez planu działania po kilku takich wizytach w sklepie (zarówno tym stacjonarnym jak i online) może się okazać, że zebraliśmy ubranek co najmniej dla trojaczków wydając przy tym nie małą fortunę a jak przyjdzie co do czego to nie będzie i tak w co ubrać dziecka. Można tego uniknąć w kilku prostych krokach.

Dziś o ubrankach w wyprawce opowiem trochę w innej formie z kilku powodów. Z jednej strony, potrzeby garderoby maleństwa są mocno zależne od pory roku narodzin – zdecydowanie prościej ubrać malucha latem niż zimą, z drugiej każdy z nas ma nieco inne oczekiwania i oceni różne rozwiązania jako te idealne dla siebie. Ponadto niezależnie od tego jaką część garderoby kupujemy, należy zwrócić uwagę na te same czynniki.

Na co zwrócić uwagę:

• Materiał – dzieci powinny być ubierane w naturalne tkaniny, które nie podrażnią skóry a jednocześnie dopuszczą do niej powietrze, dlatego najlepiej sprawdza się bawełna (w miarę możliwości organiczna)
• Wykończenie – niezwykle ważne, by nie było gryzących i podrażniających krawędzi. Czasem lepiej zrezygnować z uroczej falbanki na wykończeniu niż martwić się później podrażnieniem skóry
• Zapięcia – temat rzeka, do którego jeszcze za chwilę wrócimy. Zapięcia mogą być nie tylko bezpieczne ale również łatwe. Na początek, warto wybierać body kopertowe lub takie, które zapina się na ramieniu. Te zapinane na plecach znacznie ciężej ubrać dziecku.
• Kolor – wchodząc do sklepu z pewnością zauważysz że przeważają ubranka białe, różowe i niebieskie. Warto kompletując wyprawkę wybrać ubranka w podobnym nasyceniu kolorów – ułatwi to pranie.
• Metki – sprawdź, w której część garderoby się znajdują i czy są proste do usunięcia.
• Pora roku – nie kupuj ubrań na zapas. Jeśli dziecko urodzi się latem, nie potrzebne mu są tony sweterków czy kombinezon. Jeśli dziecko urodzi się zimą, odpuść sobie zakup słodkich krótkich spodenek z wyprzedaży. W okresie przejściowym zawsze najlepiej sprawdza się ubieranie na cebulkę.
• Komplety – np. body ze spodenkami, są dobrym rozwiązaniem, bo zazwyczaj są korzystne cenowo.
• Wielopaki – szczególnie body pozwalają zaoszczędzić pieniądze.

Ilość:

• 5-7 x body
• 5 x spodnie
• 2 x pajcyk
• 2 x śpiochy
• 2 x półśpiochy
• 2 x kaftanik / sweterek
• 2 x czapka
• 6 x skarpetki
• 1 x kombinezon (jeśli rodzisz zimą)

Mało prawda? Sama nie mogę uwierzyć. że udało mi się utrzymać z tą listą zakupów i nie przekroczyć jej znacznie (tak, kupiłam córeczce słodką sukienkę <3 ). Mogę zapewnić, że w zupełności wystarczająco na początek. Już tłumaczę dlaczego tak.

Mało a dobrze

Dziecko na początku życia może się ubrudzić ulewając (można zabezpieczyć ubranko pieluchą gdy odbija się dziecko, a samo ulewanie zazwyczaj jest delikatne) lub wydalając smółkę – jeśli jednak pilnujesz częstej zmiany pieluchy, co jest zalecanie u noworodków, ograniczysz ten problem. Jak widzisz, nie ma tu zbyt wielkich manewrów – okres ciągłego brudzenia jest jeszcze dość odległy. Przyjmując więc, że potrzebujesz 2 komplety ubranek po jednym na dzień i noc, taki zapas powinien Ci wystarczyć na około tydzień bez prania. Co przy dziecku jest zupełnie wystarczające. Warto więc kupić mało ubranek a lepszej jakości. Nie martw się, jeszcze wiele zakupów przed Tobą i szafa będzie pełna znacznie szybciej niż się spodziewasz!

Drugim argumentem do zakupu tak małej ilości jest rozmiar. Nie wiesz do końca jak duże dziecko urodzisz. Standardowo kupuje się na początek rozmiar 54 lub 62. Nie powinien on być zbyt duży (średnio dziecko ma 54 cm) ani za mały. Niestety ale rozmiarówka nie jest taka sama w każdym sklepie więc poza sprawdzeniem go na metce oceń czy rękaw jest proporcjonalnie długi a ubranko nie za szerokie. Moja córka jest bardzo wąska i długa, więc nadal borykamy się z za szerokimi ubrankami. Jeśli urodzisz wcześniaka lub wyjątkową kruszynkę możesz po narodzinach dokupić kilka ubranek w rozmiarze 50 (nie za dużo, bo dzieci szybko rosną). Rodząc większego dzidziusia (najczęściej, gdy rodzi się po terminie) maleństwo może szybko wyrosnąć z rozmiaru 62 a Ty będziesz dokupować ubranka w rozmiarze 68.

Jeśli jest to Wasze pierwsze dziecko warto wstrzymać się z większymi zakupami z powodu wygody. Jak to? Nie wiecie jeszcze co w Waszej ocenie będzie bardziej praktyczne. Jedni rodzice preferują półśpiochy inni śpiochy a jeszcze inni pajacyki ( o różnicach między tymi poniżej ). Przygotowana przeze mnie lista pozwoli Wam ocenić co jest dla Was wygodne i praktyczne. Dzięki temu nie wylądujecie ze stertą ubranek, które nie wygodnie ubrać dziecku.

Z nowości na rynku serdecznie polecam Wam wyprawki ubrankowe i ubranka na przebranie od mamy ginekolog. Kupiłam na próbę wpierw pieluszki, potem ubranka i WOW. Jakość rewelacja, materiał miły w dotyku i można prać w 90 stopniach! Jeśli cenisz sobie praktyczność i wygodę ubrań dziecka to jest to idealny zakup dla Ciebie.

Oszczędności przy kompletowaniu garderoby

Kupowanie ubranek najczęściej kojarzy nam się właśnie z wizytą w sklepie. Jeśli chcesz jednak ograniczyć budżet lub kupić od razu więcej ubrań jest na to wiele sposobów. Kilka z nich znajdziecie poniżej.

Promocje i wyprzedaże

Najprostsza i najbardziej popularna forma oszczędności. Pod koniec ciąży śledźcie promocje w sklepach odzieżowych i śmiało korzystajcie ze zniżek. Popularne są promocje 3 w cenie 2 a także sezonowe obniżki i wyprzedaże kolekcji. Warto założyć również karty klubowe i zapisać się na newslettery by otrzymywać na bieżąco informacje o nowych okazjach.

Sprawdź szafę rodziny i przyjaciół

Jeśli Twoje rodzeństwo lub przyjaciele mieli niedawno maleństwo z pewnością mają w szafie całą gamę za małych ubranek, które mogą Ci oddać lub pożyczyć. Nawet jeśli dzieci są różnej płci zawsze znajdą się uniwersalne rzeczy – np. białe body, niebieskie spodenki. Z mojego doświadczenia warto skorzystać z życzliwości najbliższych i wziąć ubranka. Na pewno się przydadzą z czasem a przy okazji zaoszczędzisz trochę pieniędzy.

Grupy sprzedażowe

Obecnie bardzo popularne np. na facebooku są grupy sprzedażowe matek z okolicy (znajdź odpowiednią dla swojego miasta). Wiele mam sprzedaje tam całe pakiety ubranek – gotową wyprawkę robiąc miejsce na nowe. Możesz również wystawić tam swoje ogłoszenie, a z pewnością znajdzie się wiele propozycji. Pozwoli to na zakup większej ilości w przystępnej cenie. Zwróć uwagę na rozmiarówkę (zazwyczaj znajdziesz w paczce ubrania w kliku rozmiarach) oraz dopasowanie do sezonu. Nie ma sensu kupować paczki po dziecku urodzonym zimą, jeśli rodzisz latem. Warto z takimi zakupami wstrzymać się również do narodzin dziecka, gdy będziesz już wiedzieć co w Twojej ocenie jest praktyczne.

Warto zajrzeć również na portale sprzedażowo-aukcyjne typu olx czy allegro. Jest to świetna kopalnia oszczędności (szczególnie jeśli szukasz ubranka dla dziecka na jakąś okazję, jak chrzest czy wesele). Możecie zajrzeć również do second handów.

Miejsce na prezenty

Zwyczajowo, gdy goście przychodzą z wizytą do Was by zobaczyć Waszą pociechę przynoszą choć drobne upominki. Po pierwsze nie bójcie się powiedzieć czego na prawdę Wam potrzeba (po co macie wylądować z piątym kocykiem lub czwartym misiem, jeśli body lub paczka pampersów znacznie bardziej Was ucieszą). Wśród prezentów dla noworodków nadal królują ubranka – i super, bo to niezwykle praktyczny upominek. Uzupełni on dodatkowo garderobę maluszka – poczekajcie więc, zobaczycie co dostaniecie i spokojnie uzupełnicie zapasy.

Rodzaje ubranek

Body

1. Body klasyczne (Kappahl) – zakłada się je przez głowę. Na ramionach materiał jest na zakładkę, przez co łatwo się je ubiera. W tym przypadku ważny jest odpowiedni rozmiar, bo za duże ubranko może spowodować, że dziecku body będą spadać, lub nie będą grzać.
2. Body na guziki (Kappahl) – zakładane przez głowę. Rozpięcie z przodu pozwala na stosunkowo proste ubranie dziecka. Dodatkowo mamy duży otwór na główkę.
3. Body zapinane z przodu (Smyk) – rozpinane na całej długości – bardzo wygodne rozwiązanie na początek – kładziemy dziecko na przygotowane rozpięte body i możemy spokojnie ubierać, bez konieczności przekładania i przetaczania dziecka. Ich największą wadą, jest to, że z czasem strony ubranka mogą się rozchylać i nie grzać odpowiednio dziecka.
4. Body kopertowe (Kappahl) – zdecydowanie najlepsze rozwiązanie dla rodziców. Proste w ubieraniu – jak zapinane z przodu (zapięcia są po dwóch stronach) i chronią w pełni ciałko dziecka. Idealnie sprawdzają się na wizytach lekarskich.
5. Body klasyczne zapinane na ramieniu (Kappahl) – ubierane przez główkę. Zapięcie na ramieniu pozwala na dość proste przełożenie przez głowę i ograniczenie ubranka przez przed zsuwaniem się. W tym przypadku wersja z krótkim rękawkiem – dobre rozwiązanie nie tylko latem ale również w okresie przejściowym, gdy ubieramy dziecko na cebulkę.
6. Body zapinane z tyłu (Kappahl) – zapięcie w postaci guzików lub zatrzasków znajduje się na plecach. Rozwiązanie nie wygodne u noworodków, ze względu na konieczność przetaczania przy ubieraniu – celem zapięcia ubranka. Ponadto guziki na plecach mogą być nie wygodne przy leżeniu.

Spodnie i półśpiochy

1. Spodnie dresowe (Kappahl) – proste uniwersale rozwiązanie. Sznurek pozwala na łatwe dopasowanie spodni do rozmiaru dziecka.
2. Legginsy (Kappahl) – świetne rozwiązanie szczególnie dla dziewczynek. Spodnie bardzo elastyczne nie ograniczające ruchu, dopasowują się do dziecka. Przy zakupie trzeba zwrócić uwagę na szerokość.
3. Spodnie materiałowe (Smyk) – polecam dla starszych dzieci. Materiał zazwyczaj jest sztywny, przez co ciężej ubrać je dziecku. Warto zwrócić uwagę, czy w środku jest zamontowana gumna, dzięki której możliwe jest dostosowanie obwodu.
4. Półśpiochy (Smyk) – czyli spodnie ze stopkami. Bardzo proste i wygodne rozwiązanie, szczególnie dla noworodków.
5. Półśpiochy z wiązaniem (Smyk) – dodatkowo posiadają jak spodnie dresowe sznurek, który pozwala na regulację obwodu.
6. Jeansy (Smyk) – w zależności od formy wiązane, zapinane lub na gumce. Podobnie jak spodnie materiałowe są stosunkowo sztywne i mogą ograniczać ruchy dziecka. Raczej rozwiązanie dla starszych pociech.

Pajacyk i śpiochy

1. Śpiochy bez stopek – rampers (Smyk) – rozwiązanie zdecydowanie na dłuższy czas. Warto zwrócić uwagę na rozpięcie w kroczu, które pozwala na szybką zmianę pieluchy bez konieczności przebierania całości.
2. Śpiochy klasyczne (Smyk) – rozpinane w kroczu ze stopkami. Warto wypróbować zarówno śpiochy jak i półśpiochy i ocenić, które rozwiązanie jest dla nas wygodniejsze a dopiero później kupić ich więcej.
3. Pajac rozpinany z przodu (Kappahl) – ubieranie trzeba trochę opanować, jednak rozpięcie w kroczu pozwala na szybkie przewinięcie.
4. Pajac rozpinany z jedną nogawką (Kappahl) – prostszy do ubrania, ze względu na rozpinanie na całej długości, jednak trudniej zmienić pieluchę, ponieważ tylko jedna nogawka jest rozpinana.
5. Pajac zapinany z tyłu (H&M) – podobnie jak body z zapięciem na plecach trudniej jego go ubrać. Ten model nie posiada stopek, więc zdecydowanie wystarczy na dłużej.
6. Pajac zapinany na całej długości (H&M) – dzięki zapięciu z przodu i rozpinanym dwóm nogawkom możemy zarówno łatwo go ubrać jak i przewinąć pieluchę.

1. Bluza (Kappahl) – zapinana na zamek, dzięki czemu łatwo się ubiera oraz można trochę rozpiąć.
2. Bluza z kapturem (Kappahl) – zapinana na guziki, analogicznie jak w przypadku zamka, można łatwo ubrać. Kaptur jest dobrym rozwiązaniem, jeśli planujesz go ubierać (np. przy wyjściach na dwór) w przeciwnym wypadku może być nie wygodny dla dzieci.
3. Sweterek zapinany z przodu (Kappahl) – analogicznie jak body, zapięcie z przodu tworzy odpowiedni otwór na przełożenie.
4. Kaftanik kopertowy (Smyk) – zasada ubierania analogiczna jak body kopertowego – proste rozwiązanie do przebierania.
5. Kaftanik zapinany przodu (Smyk) – zapinany na napy, działanie podobne jak w przypadku guzików.
6. Bluza zapinana z boku (Smyk) – tak jak przy zapięciach z przodu, tworzy otwór na przełożenie główki a jednocześnie zapięcie nie przeszkadza i nie uwiera dziecka.

Zapraszam do pozostałych wpisów z serii Wyprawka